Badanie: czy angielski w szkole wystarcza?

Nauka języka angielskiego u dzieci stanowi dziś jeden z kluczowych elementów edukacji, w który rodzice angażują się najintensywniej – zarówno pod względem finansowym, jak i czasowym oraz emocjonalnym. Jak wynika z badania „Jakość publicznej edukacji z zakresu języka angielskiego” [1], przeprowadzonego przez platformę Novakid, 38% polskich rodziców przeznacza na ten cel od 2000 do 4000 zł rocznie, a kolejne 17% – między 4000 a 13 000 zł. Tę inwestycję motywują głównie chęcią zapewnienia dzieciom lepszych perspektyw zawodowych (37%), umożliwieniem nauki w prestiżowych szkołach (31%) oraz niezadowoleniem z metod nauczania stosowanych w placówkach publicznych (56%). Poszukując skuteczniejszych form wspierania rozwoju językowego najmłodszych, aż 74% rodziców planuje lub już korzysta z aplikacji edukacyjnych, natomiast 47% wspólnie ćwiczy z dziećmi w domowym zaciszu.

Rodzice coraz chętniej inwestują w edukację językową dzieci

Nauka języka angielskiego wśród najmłodszych to jeden z obszarów edukacji, na który rodzice przeznaczają najwięcej zasobów – finansowych, czasowych i emocjonalnych. Zgodnie z raportem „Jakość publicznej edukacji z zakresu języka angielskiego” [1], przygotowanym przez platformę edukacyjną Novakid, 38% rodziców w Polsce deklaruje roczny wydatek na ten cel rzędu 2000–4000 zł, a kolejne 17% – między 4000 a 13 000 zł. Główne motywacje to chęć zapewnienia dzieciom lepszej przyszłości zawodowej (37%), umożliwienie im nauki w prestiżowych szkołach (31%) czy niezadowolenie z metod stosowanych w szkołach publicznych (56%). Coraz większa liczba rodziców szuka dodatkowych narzędzi wspierających naukę języka – aż 74% korzysta lub planuje korzystać z aplikacji edukacyjnych, a niemal połowa (47%) uczy się z dzieckiem w domu.

Dodatkowe wsparcie mimo zadowolenia z poziomu szkolnego nauczania

Choć ponad 60% rodziców biorących udział w badaniu pozytywnie ocenia naukę angielskiego w szkołach państwowych, rośnie liczba tych, którzy wdrażają dodatkowe formy nauki. Ich celem nie jest jedynie rozwój kompetencji językowych, ale także wzmacnianie pewności siebie, samodzielności i budowanie relacji z rówieśnikami. Na wzrost popularności zajęć pozalekcyjnych może mieć wpływ także niski poziom trudności egzaminu ósmoklasisty z języka angielskiego, który – zdaniem uczniów i nauczycieli – nie stanowi rzeczywistego testu wiedzy. To może prowadzić do wątpliwości co do efektywności nauczania języka w szkole i skłaniać rodziców do sięgania po alternatywne, bardziej angażujące rozwiązania edukacyjne.

Ewolucja podejścia do nauki angielskiego w szkołach publicznych

Aż 76% rodziców uczestniczących w badaniu Novakid uważa, że jakość nauczania języka angielskiego w szkołach państwowych poprawiła się na przestrzeni lat. Pomimo że 61% badanych jest obecnie zadowolonych z poziomu nauczania, ponad połowa wskazuje na anachroniczne i niedostosowane do współczesnych realiów metody dydaktyczne. Ich zarzuty dotyczą przede wszystkim braku nacisku na praktyczną komunikację w codziennych sytuacjach, a skupienia się na teorii. Blisko 35% badanych przypisuje to ograniczonym kompetencjom nauczycieli, którzy nie korzystają z różnorodnych narzędzi wspomagających naukę mówienia. Co czwarty rodzic zwraca uwagę na brak systematycznej informacji zwrotnej dla uczniów i opiekunów. Dodatkowo, niemal 20% respondentów uważa, że język angielski nie jest wystarczająco eksponowany w szkolnych planach nauczania.

Jak rodzice wspierają dzieci w nauce angielskiego?

Świadomi znaczenia znajomości angielskiego, rodzice aktywnie angażują się w pomoc swoim dzieciom. Najczęściej wskazywanym sposobem – przez 62% badanych – są aplikacje edukacyjne oraz kursy online, które w przystępny i dopasowany do wieku sposób wprowadzają dziecko w świat języka i wspierają naukę przez zabawę i praktykę. Z danych wynika, że 74% rodziców zapisało już swoje dziecko na takie zajęcia lub planuje to zrobić w najbliższym czasie.

Ponadto, niemal połowa opiekunów wdraża język angielski w codziennym życiu – poprzez wspólne rozmowy, oglądanie filmów, słuchanie muzyki czy czytanie książek. Wśród dodatkowych działań rodziców znalazły się także lekcje z prywatnym korepetytorem (22%) oraz kontakt z nauczycielem dziecka (12%).

Wakacyjne wyjazdy językowe i konwersacje jako forma nauki

Letnie obozy językowe zyskują na popularności – oferują one dzieciom nie tylko naukę języka, ale także integrację i ciekawe doświadczenia w nowym środowisku. Programy są dostosowane do grup wiekowych, dzięki czemu zarówno młodsze, jak i starsze dzieci mogą rozwijać swoje kompetencje w inspirującym otoczeniu.

– Wyjazdy językowe to świetna okazja, żeby nie tylko uczyć się języka, ale też poznać nowych ludzi, zobaczyć świat i stać się bardziej samodzielnym. Dzięki zagranicznym kursom można przełamać strach przed mówieniem, nabrać pewności siebie i uczyć się angielskiego w naturalny sposób – rozmawiając, słuchając i po prostu komunikując się na co dzień w tym języku. Aby taki wyjazd był naprawdę udany, warto wcześniej przygotować się językowo. Chodzi o to, aby przebywając za granicą czuć się swobodnie, rozumieć, co się dzieje wokół i bez stresu dogadywać się z innymi. Dobrze jest przed wyjazdem poćwiczyć – mogą pomóc aplikacje, kursy online albo grupowe zajęcia konwersacyjne online. Ja uczę się angielskiego już od kilku lat i naprawdę widzę, jak bardzo mi to pomaga – w podróżach, w kontaktach z ludźmi i w rozwoju mojej pasji. Dzięki temu czuję się pewnie i mogę korzystać z każdej okazji, jaką daje świat – mówi 9-letnia Amelia Pasternak, ambasadorka Novakid w Polsce.

Według badania Novakid [2], rodzice najczęściej decydują się na tego typu wyjazdy, gdy ich dzieci mają 10–12 lat (28%) lub 13–15 lat (40%). Wśród preferowanych destynacji dominują Wielka Brytania (58%) i Stany Zjednoczone (30%). Rodzice wybierając organizatora, biorą pod uwagę głównie: bezpieczeństwo (67%), renomę firmy (47%), koszty (46%) i jakość kadry pedagogicznej (41%).

– Grupowe konwersacje to doskonały sposób na przygotowanie dziecka do wyjazdu językowego. Takie spotkania umożliwiają oswojenie się z językiem, naukę swobodnej komunikacji i budowanie pewności siebie. Co więcej, dzieci mogą się zintegrować z rówieśnikami i uczyć przez działanie – np. poprzez gry, scenki czy wspólne rozmowy. Celem nie jest ocena, lecz rozwój kompetencji językowych w naturalny sposób. Takie przygotowanie może okazać się bezcenne zwłaszcza w pierwszych dniach pobytu za granicą, kiedy dzieci potrzebują odwagi, by mówić po angielsku – dodaje Adrienne Landry, główna metodyczka Novakid.

Informacje o badaniu:
Badanie zostało przeprowadzone w lutym przez Novakid – internetową szkołę angielskiego dla dzieci w wieku 4–12 lat. Próba badawcza objęła 1500 rodziców z Polski, Rumunii, Turcji, Włoch, Kolumbii i Chile.

O Novakid:

Novakid to internetowa platforma edukacyjna oferująca kursy języka angielskiego dla dzieci w wieku 4–12 lat. Obecnie współpracuje z ponad 3100 nauczycielami, a w samej Polsce uczy ponad 46 tysięcy uczniów. W 2024 roku zrealizowano tu prawie 1,2 miliona lekcji – najwięcej spośród 50 krajów, w których działa firma. Na świecie Novakid odnotował 26% wzrost przychodów i 23,5% wzrost liczby uczniów. Do sukcesu przyczyniło się m.in. przejęcie platformy Lingumi, bazującej na AI. Od 2017 roku z usług Novakid skorzystało blisko 880 000 dzieci, które odbyły już ponad 36 milionów lekcji. Firma cieszy się uznaniem rodziców – jej oceny na TrustPilot, Facebooku i Google mieszczą się w przedziale 4.7–4.9/5.0.

Program Novakid ESL (English as a Second Language) jest zgodny z CEFR (Europejski System Opisu Kształcenia Językowego). Wykorzystując grywalizację, VR i AI, Novakid tworzy dynamiczne środowisko nauki, w którym dzieci uczą się w sposób angażujący, naturalny i dopasowany do ich wieku i zainteresowań. System oceny postępów oparty na ponad 1500 parametrach pozwala nauczycielom precyzyjnie dostosować program do każdego ucznia.