Wspominając wakacje nad morzem w Tristan Hotel & SPA czuję błogi relaks, widzę uśmiech na twarzy mojej córeczki i zadowolenie męża. Zdecydowanie wakacje w tym hotelu są spełnieniem marzeń o idealnym rodzinnym wypoczynku.

Dlaczego Tristan Hotel to idealne miejsce na rodzinne wakacje?

Jest tu dosłownie wszystko, co potrzeba do szczęścia na rodzinnym urlopie. Hotel jest wprost stworzony dla rodzin z dziećmi - jest tu klub dzieci, w którym codziennie odbywają się inne animacje, jest sala zabaw wewnątrz hotelu i zewnętrzny plac zabaw wraz z boiskiem i kortem tenisowym.  

Rodzice mogą wypocząć w lobby wyposażonym w ciekawe książki, wypić ulubioną kawę w barze, popływać w basenie na zewnątrz hotelu, poćwiczyć w wspaniale wyposażonej siłowni lub skorzystać z sauny czy groty solnej. 

Już od początku pobytu goście traktowani są w hotelu z najwyższą starannością. Dzieci mogą uczestniczyć w animacjach, a rodzice w tym czasie na spokojnie przewieź swoje bagaże do pokoju specjalnym wózkiem. 

Pokoje urzekają nowoczesnym, komfortowym wnętrzem z pięknymi morskimi detalami- obrazami, kapami i meblami. W łazience możemy liczyć na olbrzymi prysznic, suszarkę, telewizor i klimatyzację. Warto wspomnieć, iż każdy pokój jest ozonowany przed przybyciem nowych gości. 

Ten 4-gwiazdkowy hotel jest ekskluzywny, przytulny i przyjazny zwierzętom. Wspaniale, że jest położony niedaleko lasu, a na plaże można dojechać o dowolnej porze meleksem. 

Sama plaża jest czysta i szeroka- na jej początku dzieci mogą skorzystać z trampoliny, dmuchańców z wodą, mogą zjeść tradycyjne lody lub szprotki na ciepło. Dla osób pragnących ciszy i spokoju, jak my, dosłownie 12 min brzegiem morza znajdziemy prawie pustą plaże. 

Animacje odbywają się prawie przez cały dzień, a każdy dzień to inna tematyka zajęć. Dzieci raz czekają pirackie wyzwania i budowanie tratwy oraz szałasu, innym razem w Dniu Ziemi tworzą recyklingowe stroje, a kolejnym razem tworzą własną grę planszową, w którą potem grają.

Córeczce bardzo podobało się na Bubble Show, czyli łapaniu wielkich baniek mydlanych, dyskoteka z rodzicami i gra terenowa, podczas której znajdowała cukierki. Córeczka uwielbia wyzwania artystyczne, więc bardzo spodobało jej się robienie masek Superbohaterów, tworzenie pirackich ozdób czy eko zakładek. 

Na dzieci czekają również różne wyzwania podczas kalamburów, zabawy chustą animacyjną czy kolorową szarfą, a podczas gier i zabaw ruchowych mogły spróbować swoich sił na olimpiadzie sportowej, zumbie czy szantach. 

W lobby na dzieci zawsze czekała woda z cytryną i owoce, co było wspaniałym rozwiązaniem po wyczerpujących atrakcjach.

Wspaniale, że w hotelu są również kręgle, bilard, piłkarzyki. Można również pograć na konsoli, ale tak szczerze, to dzieciaki nie mają na to chęci i ochoty, przy takiej ilości aktywności.

My w ostatni dzień wybraliśmy się na wycieczkę rowerową – i tu uwaga, dla zapominalskich, można wypożyczyć rowery w hotelu i nie są to trzeszczące złomy, tylko regularnie serwisowane rowery, których bez przeglądu Wam nie wypożyczą. Niecałe 100 metrów od hotelu wjeżdżacie w leśny szlak rowerowy, który prowadzi was np. do samego kanału na Mierzei. Trasa jest przyjemna, zielona i podoła jej nawet najmłodsza rowerzysta/rowerzystka.  Istnieje również możliwość wypożyczenia kijków Nordic Walking.

Dla aktywnych rodziców (takich jak my :) jest wspaniale wyposażona klimatyzowana siłownia, którą z powodzeniem można odwiedzić w ciągu dnia i do późnych godzin wieczornych. Można poćwiczyć na bieżni, rowerku, poćwiczyć mięsnie grzbietu, brzucha na różnych sprzętach. Ja znalazłam dla siebie też piłkę i odpowiednie ciężarki oraz matę, więc trening był różnorodny i urozmaicony. Dobrze, że sala jest dostosowana do potrzeb każdego. 

Na miejscu nie zabraknie również udogodnień zewnętrznych dla aktywnych, jak pełnowymiarowy kort tenisowy.

Na miejscu jest również spa z fantastycznymi zabiegami i masażami na całe ciało. Na uwagę zasługują autorskie zabiegi z wykorzystaniem naturalnego bursztynu bałtyckiego, masaż dla kobiet w ciąży czy dla dziecka. 

Fantastycznie, że zabiegi na ciało to cały rytuał obejmujący peeling , maskę na ciało i 
na twarz oraz masaż ciała. 

Więcej o zabiegach przeczytasz tutaj: Menu Isolda SPA w Kątach Rybackich - oddaj się odrobinie relaksu (tristan.com.pl)

Gdy nie chce Wam się iść na plażę, w hotelu możecie skorzystać z dwóch basenów. Na basenie wewnętrznym jest brodzik z grzybkiem wodnym, duży basen z kaskadą wody, ale również grota solna, jacuzzi oraz dwie sauny - mokra i sucha.

Bardzo podobało mi się, że strefa basenowa oferuje też basen zewnętrzny z leżakami – jest to wspaniała alternatywa dla kąpieli morskich. My w jeden dzień trafiliśmy na sinice, więc nie tracąc pogody mogliśmy korzystać z uroków urlopu. W chłodniejsze dni basen wewnętrzny jest też świetną rozrywką dla dzieci i rodziców i bezpiecznie można cieszyć się zabawą, gdyż na terenie czuwa ratownik. 

Rewelacyjnie jest też, że na basenie do dyspozycji dzieci są wszelkie akcesoria wodne - deski, makarony czy piłki.

Ok. Pojeździliśmy, popływaliśmy, czas opowiedzieć Wam o pokojach. Są urządzone w nowoczesnym stylu, posiadają wszystko, co potrzebne do komfortowego pobytu - dużą szafę, komodę, szafki, stoliki, szlafroki, suszarkę, duży prysznic, zestaw do przygotowania kawy/herbaty oraz klimatyzację i balkon, a co najważniejsze bardzo wygodne łóżka, z których po prostu nie chce się wyjść.

W hotelu oprócz pokoi goście mogą wynająć apartamenty czy pokoje studio. 

Przytulny Hotel SPA nad morzem Tristan Hotel & SPA Kąty Rybackie

Na dużą uwagę i ogromny plus zasługuje sama kuchnia w hotelu. Cechuje ją różnorodność, świeżość i sezonowe składniki. Wspaniale, że mogliśmy skosztować różnych ryb i również na śniadanie mogliśmy liczyć na sałatkę z łososiem, szprotki, makrelę, brzuszki rybne czy śledzie w różnych odsłonach. 

Na obiad serwowane były wspaniałe potrawy i przepyszne zupy. Ja zakochałam się w schabie z kurkami, zupie grzybowej i dorszu. Mąż zachwalał wieczór amerykański i przysmaki tego popołudnia. Córeczka chwaliła bardzo burgery -również rybne, pizzę, hot dogi czy wszelkie owoce, ciasta i ciasteczka. 

Prawdziwą przyjemnością dla nas było próbowanie codziennych dań i mimo, że otaczały nas dobre restauracje nie mieliśmy potrzeby i chęci na  inne frykasy. Ja bardzo doceniałam własne, wędzone wędliny i boczek, mąż przepyszny pasztet i sery zarówno białe jak i żółte. 

Można też skorzystać z menu dodatkowego dla dzieci- jeśli nic nie spodoba się najmłodszym można zamówić trzy różne potrawy przygotowane przez kucharza. My skorzystaliśmy z tej opcji tylko raz i córeczka miała do wyboru- rosół, naleśniki z owocami i naggetsy z frytkami. 

Świetne jest to, że hotel znajduje się w bardzo bliskiej odległości od wielu atrakcji rejonu. My wybraliśmy się kolejką wąskotorową, czyli Żuławską koleją dojazdową wzdłuż wybrzeża, przejeżdżając od Sztutowa po Dolnego Brzegu Wisły.

Po drodze w Jantarze odwiedziliśmy Mini Zoo, w którym nie tylko mogliśmy karmić osiołki, alpaki, ale też podziwiać wielbłądy, zebry czy pawie, a córeczka mogła pojeździć na klasycznym, napędzanym siłą mięśni gokartach. 

Można wybrać się jeszcze do oceanarium w Gdyni lub do Mikoszewa na rejs statkiem lub motorówką i podziwiać foki, mewy i inne ptaki w ich naturalnym środowisku. 

Wakacje w Tristan to kwintesencja luksusowego urlopu, ekskluzywne wnętrza, apetyczne i smaczne jedzenie, niezapomniane animacje i atrakcje dla dzieci.

Z całego serca polecamy!

TRISTAN HOTEL & SPA

ul. Rybacka 17, Katy Rybackie

  https://tristan.com.pl/    

55 267 26 00