Takiego morza atrakcji dla dzieci nigdzie nie spotkaliśmy, jak w Mazurskim Raju. Tu po prostu dzieci mają codzienne nowe wyzwania i moc zabaw, a to wszystko minimum dwa razy w ciągu dnia (rano i popołudniu aż do wieczora) i pod okiem zawodowych animatorów, których wytrwałość i poczucie humoru przechodzi ludzkie pojęcie (Brawo!). Pierwszego dnia uczestniczyliśmy w wieczorze grillowym wraz z ogniskiem. Dzieci tańczyły wokół ogniska i uczyły się nowych piosenek przy akompaniamencie gitary. Następnego dnia odbył się Master Chef Junior. W takcie zajęć, dzieci własnoręcznie i według własnego pomysłu robiły własną pizzę, którą później z wielką dumą zjadły. A wszystko to pod okiem Sous‑chefa restauracji Mazurski Raj. Popołudnie minęło pod znakiem „poszukiwania skarbów” ukrytych sprawnie przez Animatorów na terenie całego ośrodka. Tu liczył się duch współpracy, a nie rywalizacji. Największym skarbem było skakanie na dmuchanym zamku. W kolejny dzień, dzieci uczestniczyły w sportowych zawodach na plaży. Biegały, skakały, goniły się, jeździły na super pontonie i brały udział w licznych sportowych wyzwaniach. W ramach odpoczynku dla najwytrwalszych odbyła się dziecięca dyskoteka. Jak widzicie atrakcji co nie miara, więc dzieci po prostu zasypiały w mig, a my rodzice mogliśmy podziwiać piękne zachody słońca nad jeziorem.
Do dyspozycji gości do wyboru są pokoje w hotelu lub domki. My wybraliśmy komfortową willę z tarasem położoną w przepięknym ogrodzie, wśród zieleni. Mieliśmy do dyspozycji 48 m2, a w tym: salon, sypialnia, łazienka, TV i Wi-Fi (dostępne na terenie całego ośrodka) – czyli wszystko to, co jest potrzebne do wygodnego odpoczynku.
Na terenie ogrodu znajduje się plac zabaw z trampoliną i dmuchańcem, plaża tuż nad samym jeziorem, miejsce na ognisko i oczywiście bosmanat. Przedostatniego dnia pobytu wybraliśmy się na ponad 20 km wycieczkę rowerową do pobliskiego lasu i było wspaniale. Droga jest bardzo przyjemna, a w nagrodę do domu przewieźliśmy pozbierane borówki.
Bardzo podobała nam się przejażdżka rowerkiem wodnym –zapamiętamy to na długo i koniecznie wrócimy po więcej! Rewelacyjna była też gra w kręgle w podziemnym klubie „Piekiełko. Nasz czas wolny spędzaliśmy również na plaży pływając w cudownym jeziorze, które idealnie spełniło się w upalne dni.
Nie możemy nie wspomnieć o samych atrakcjach dla rodziców. Przede wszystkim na uwagę zasługuje SPA i Pani masażystka, rodowita Filipinka, która wykonuje cudowne, oryginalne masaże. My z mężem skorzystaliśmy z masażu filipińskiego i byliśmy zachwyceni.
Korzystaliśmy również z boskich wieczorów- udało nam się być na Latino Party, karaoke, bilardzie, kręglach i spróbować pysznych drinków i koktajli w Tawernie przy jeziorze.
Rodzice mogą też skorzystać z innych atrakcji- na terenie obiektu można zagrać w tenisa, skorzystać z sauny, czy balii zewnętrznej z gorącą wodą. Jest również do dyspozycji siłownia i hala sportowa, na której można pograć w piłkę nożną lub siatkówkę.
Najbardziej wybredny gość nie będzie miał możliwości skrytykowania jedzenia. Każdego dnia mogliśmy liczyć na świeże produkty i świetnie przygotowane potrawy, które cieszyły nasze podniebienia. Zarówno podczas śniadań i obiadokolacji na szwedzkim stole każdy znajdzie coś dla siebie, nie pomijając wegetarian i wegan. W trakcie śniadań mogliśmy liczyć np. na świeżo przygotowaną jajecznicę czy omlety. Do wyboru mieliśmy również wędzone na miejscu wędliny i ryby, których jakość skradły nasze serca, pasaty, sery, warzywa świeże i marynowane oraz owoce.
Każda obiadokolacja była tematyczna. My mogliśmy rozkoszować się daniami kuchni rosyjskiej – wybornym boeuf stroganowem i wyjątkowymi rosyjskim desererami, kuchnią śródziemnomorską z lampką wina, lasagne czy polską kuchnią z niezwykła kaczką rozpływającą się w ustach. Pierwszej klasy był również wieczór grillowy bogaty w same rarytasy. Fantastycznie, że rodzice również mieli możliwość upiec kiełbaski dla siebie i swoich dzieci.
Mieliśmy też okazję w dniu przyjazdu rozkoszować się wybitnym śniadaniem w Cafe Gruszki na Wierzbie. Osobiście zakochałam się w bajglu z guacamole z boczkiem i jajkiem sadzonym. W Tawernie zjedliśmy cudowną pizzę i przepyszne lody.
Zdecydowanie wypoczynek rodzinny w Mazurskim Raju jest niezapomnianym przeżyciem, obfitującym w mnóstwo atrakcji zarówno dla dzieci, jak i dla rodziców. Położenie Mazurskiego Raju nad jeziorem Bełdany, z dostępem do piaszczystej, czystej plaży, port z możliwością atrakcji wodnych, takich jak rowerki wodne, kajaki czy żaglówki to idealny wybór na Mazurach.
Piaski 5, 12-220 Ruciane Nida
+48 87 425 21 00
Portal Rodzinny BabyGo.pl serdecznie zaprasza :)
Zapisz się do newslettera
Zapisz się do naszego newslettera, a otrzymasz PDF „Miejsca przyjazne dzieciom i rodzicom”.
Zapisz się do naszego newslettera, a otrzymasz PDF „Miejsca przyjazne dzieciom i rodzicom”.
Baby Go:
Mapa:
Wydarzenia i firmy:
Wakacje z dziećmi Wakacje z dzieckiem Hotele dla rodzin Hotele dla rodzin z dziećmi Wakacje nad morzem z dziećmi Wakacje nad morzem z dzieckiem Wakacje z dziećmi w Polsce Wakacje z dzieckiem w Polsce Fajne hotele w Polsce Super hotele w Polsce Dla rodzin z dziećmi Fajne hotele w Polsce dla rodzin z dziećmi Hotele dla rodzin z dziećmi nad morzem Hotele dla rodzin z dziećmi w górach Rodzinne wakacje Wakacje Rodzinne Rodzinny wypoczynek Rodzinny urlop Urlop z dzieckiem Najlepsze hotele Rodzinne hotele Hotele dla dzieci Wakacje z dzieckiem nad morzem Wypoczynek z dzieckiem nad morzem Rodzinne hotele dla dzieci Rodzinny wypoczynek nad morzem Urlop z dzieckiem nad morzem Urlop nad morzem Rodzinne wakacje Wakacje Rodzinne
Rodzicu!
xDodaj miejsce przyjazne Dzieciom do BabyGo
Rodzicu!
xPodaj nam swój e-mail, a otrzymasz PDF "Miejsca Przyjazne Dziecom":