Nauki ścisłe. Jak sprawić, aby dzieci się zainteresowały?

2021-11-03

Odkąd wśród obowiązkowych przedmiotów na maturze pojawiła się matematyka, możemy na sporej próbce społeczeństwa obserwować, jak duży problem stanowi nauczanie przedmiotów ścisłych. Aby i nasze dziecko nie wpadło w tę pułapkę, dobrze jest zacząć działać od najmłodszych jego lat. Profity? Nie tylko dobre oceny w szkole, ale też lepsze perspektywy w przyszłej pracy zawodowej. Jest zatem o co walczyć — tylko jak?

W czym tkwi problem?

Na wstępie jednak warto zdać sobie sprawę z sedna problemu, a wbrew przekonaniom nie jest nim „humanistyczny umysł” dziecka, a brak odpowiedniego podejścia do nauki. Poziom przyswajania informacji u każdego jest nieco inny. W wielu przypadkach wystarczy wykonać o kilka ćwiczeń więcej, aby wykształcił się mechanizm zrozumienia. Inni z kolei bardzo mocno szukają punktów odniesienia do własnych doświadczeń i realnych potrzeb.

W każdym z przypadków da się sprawić, że nauki ścisłe nie będą „tymi najgorszymi” w planie lekcji dziecka. Czasem za zainteresowanie odpowiada nauczyciel szkolny, lecz w wielu przypadkach to rodzice muszą wziąć sprawy w swoje ręce.

Korepetycje to dobry pomysł

Możliwość indywidualnej pracy z uczniem, podczas klasycznych zajęć szkolnych, jest w wielu przypadkach niemożliwa. Dotyczy to głównie szkół publicznych, w których klasy są bardzo liczne. Jak w takim przypadku pomóc odnaleźć dziecku drogę do nauk ścisłych, takich jak chemia? Korepetycje mogą być bardzo skuteczną, jedyną i opłacalną drogą w tym momencie.

Na polskim rynku mamy do dyspozycji odpowiednie ku temu narzędzie, a jest nim serwis buki.org.pl, czyli największa platforma łącząca uczniów i nauczycieli. Dzięki niej można umówić się z korepetytorem lokalnie, ale też odbyć sesję przyswajania wiedzy online. Ta druga forma obecnie mocno zyskuje na znaczeniu, głównie ze względu na możliwość ograniczenia w ten sposób bezpośredniego kontaktu międzyludzkiego.

Wyszukiwać można na różne sposoby, oczywiście z jasnym podziałem na przedmioty nauczania. Przed nawiązaniem kontaktu z nauczycielem można sprawdzić nie tylko jego stawki za lekcję, ale też potwierdzić kompetencje i przeczytać komentarze społeczności. Wybór najlepszej osoby jest tym samym jeszcze prostszy!

Również praca rodziców z dzieckiem jest ważna

Jednak nie tylko korepetytor i szkoła powinny być przyczynkami do zainteresowania dziecka naukami ścisłymi. To na rodzicach spoczywa lwia część tego obowiązku — właściwie od najmłodszych lat. W jaki sposób można sobie w tym pomóc?

Korzystając z gier edukacyjnych. Bardzo szeroka gama zestawów typu „mały chemik”, dedykowanych eksperymentów oraz matematycznych (acz nie za trudnych) gier planszowych jest dostępna w szerokiej sprzedaży.
Nauka i zabawa to zawsze świetny pomysł. Można w ten sposób działać również bez dodatkowych pomocy — wystarczy trochę wyobraźni i rozejrzenie się dookoła. Przykład? Chociażby kreatywna edukacja o stanach skupienia cieczy.
Dziecko namiętnie ogląda YouTube? Poszukaj kanałów edukacyjnych! Dzisiejsza edukacja wideo jest zgoła inna od tego, co zapamiętaliśmy z czasów naszej młodości. Programy są tworzone w innowacyjny sposób, a ich twarzami są znani influencerzy. Dzieci bardzo łatwo identyfikują się z idolami w tym gronie, zatem poszukanie aktualnie prowadzonych serii edukacyjnych na YouTube to świetny pomysł!

Oczywiście w każdym z tych przypadków walutą jest czas, jednak należy pamiętać, iż jego poświęcanie najmłodszym zawsze procentuje na przyszłość. Osobom wychowywanym z uwagą łatwiej przychodzi nie tylko nauka, ale i przyszłe podejmowanie trafnych wyborów, w tym tych związanych ze ścieżką kariery.

Czy korepetycje z chemii to dobry pomysł? Oczywiście! A zabawa z dzieckiem przy eksperymentach? Również! Wspólnym mianownikiem dla tych zajęć jest stymulacja — nie można liczyć na to, że szkoła sama w sobie zapewni najlepszą (i jedyną) ścieżkę edukacji. Szczególnie w przypadku przedmiotów ścisłych potrzeba wiele ćwiczeń — im więcej, na różne sposoby, tym lepiej!