Wybierz miasto:

Miasto:

Recenzja filmu Kobieta Sukcesu

2018-03-15

W dzień Kobiet, 8 marca podczas Ladies Night w Cinema City mieliśmy okazję oglądać polski film ”Kobieta Sukcesu”. Film lekki i przyjemny. W zabarwieniu humorystycznym pokazuje realia dzisiejszego świata nastawionego głownie na zysk. Mamy ciekawą, ładną i fajną bohaterkę, jej relację rodzinne, sympatyczną firmę z artykułami dla psiaków, motyw szpiegowania u konkurencji, który ma duże pole komediowe, i romans. Wszystkie te aspekty mogły zbudować komedię romantyczną na poziomie ponad przeciętnym, gdzie przy wykorzystaniu naprawdę niezłych pomysłów, widz może dostać nie tylko ciekawą historię i dużo śmiechu, ale sporo autentyczności w relacjach romantycznych. Szkoda, bo praktycznie niczego takiego nie ma w Kobiecie sukcesu. Problem w tym, że postacie i ich uczucie nie przekonują. A szkoda, bo Agnieszka Więdłocha, która jest najjaśniejszym punktem opowieści, zasługuje na więcej. Planeta singli pokazała, że można lepiej.

W filmie poruszane są różne ciekawe motywy: relację sióstr, korpoświat, miłość w świecie pędu za pieniądzem czy dbanie o dobro zwierząt. Każdy niestety jest pokazany ogólnikowo, bez wgłębienia się w temat i często urywany. Zwłaszcza relacja Mańki z Lilką, której problemy początkowo są dobrze akcentowane, a potem cały wątek praktycznie znika. Można odnieść wrażenie, że scenarzystka chciała poruszyć za dużo kwestii na raz i przez to wszystko potraktowano tak powierzchownie, nie dając nawet szansy na poprawny rozwój i tym samym stworzenie lepszego filmu. Cały film przypomina to stylistykę seriali TVN, w których świat przedstawiony ma mało wspólnego z rzeczywistością, a opowiadany jest w takt największych radiowych hitów. A to też wpływa na cały odbiór, bo postacie tracą na autentyczności. Trudno w nie uwierzyć i polubić, a wątku romantycznego nie da się kupić. Jest przeprowadzony po macoszemu, bez krzty uczucia, chemii pomiędzy aktorami i wiarygodności. Czegoś, co w jakimś minimalnym stopniu jest potrzebne nawet w komediach romantycznych, abyśmy mogli kibicować tej parze. Tutaj jesteśmy pozbawieni tego wszystkiego, więc rodzi się obojętność, a jej efektem jest momentami nuda. Jak się emocjonować i czerpać rozrywkę z komedii romantycznej, gdy nie zależy nam na związku bohaterów?

Zapisz się do newslettera

Zapisz się do naszego newslettera, a otrzymasz PDF „Miejsca przyjazne dzieciom i rodzicom”.

Zapisz się do naszego newslettera, a otrzymasz PDF „Miejsca przyjazne dzieciom i rodzicom”.

Rodzicu!

x

Podaj nam swój e-mail, a otrzymasz PDF "Miejsca Przyjazne Dziecom":


BabyGo.pl