Wybierz miasto:

Miasto:

Czy Skrzaty kiedykolwiek istniały? Recenzja Spektaklu

2019-01-28

 

 

 

 

Czy Skrzaty kiedykolwiek istniały? A może wciąż mieszkają wśród nas? Jak wyglądają? Jakie mają zwyczaje? Czy mamy na to jakiekolwiek dowody? Na te i na pozostałe pytania Dzieci i Rodzice znajdą odpowiedź podczas spektaklu "Skrzaty" Teatru Figurkii w Cricotece.

Spektakl prowadzony jest w formie warsztatów, podczas których najznakomitszy skrzatolog świata - prof.Wróblel (Mateusz Wróbel ) – zabiera nas w wielką przygodę wyobraźni ilustrowaną teatrem cieni.

Opowieść rozpoczyna się nieśmiało od poznania profesora Wróbla, który stopniowo, powoli zaczyna przedstawiać wyniki swoich badań i poszukiwań dowodów na istnienie Skrzatów.  W przeciągu kilku minut cała widownia staje się częścią zabawy. Historia jest tak wciągająca, że nawet Rodzice dają się ponieść i zaczynają się bawić z Dziećmi.

 

 

Swoją drogą musimy przyznać, ze pomysłowości i refleks Pana Mateusza jest godny podziwu, bo odpowiadał na najdziwniejsze i naprawdę trudne pytania dzieci w taki sposób, że nie dało się poznać iż była to czysta improwizacja.

Tyle suchego wstępu. Naprawdę spektakl jest jedną wyśmienitą zabawą odciągającą dzieci od pokus współczesnego świata jak bajki na telewizorach i komórkach, gotowe „interaktywne” zabawki z ograniczoną, choć mnogą funkcjonalnością. Przedstawienie uruchamia wyobraźnię i uczy, że pomysłowość i wyobraźnia jest najlepszym placem zabaw, który nie ma ograniczeń.

 

 

 

Jest wspaniałym pomysłem na jesienno zimowe wieczory, który możemy wykorzystać również w domu. Wystarczy lampa na biurko, kilka patyczków, trochę papieru, jakaś taśma klejąca i gotowe. Czy to się sprawdzi? Gwarantujemy, ze tak! W trakcie spektaklu dzieci na początku siedziały jak zahipnotyzowane, lekko onieśmielone, a potem dały się porwać wyobraźni. Prześcigały się w udzielaniu odpowiedzi na pytania Prof. Wróbla, czemu każdorazowo towarzyszyły salwy ich wspólnego śmiechu. Można powiedzieć, że żyły historią i były jej częścią. Najgenialniejszym momentem, była chwila gdy historia figurek przeniosła się z płaskiej ściany nagle na sufit. Było oto niewątpliwym zaskoczeniem dla dzieci, które śledząc historię synchronicznie podniosły głowę i razem powiedziały „Wow”. Czy to nie uczy nieszablonowego myślenia? Chyba tak, a w końcu jest cenniejsze w dzisiejszym świecie?

 

Zapraszamy do Cricoteki:)

 

CRICOTEKA   ul. Nadwiślańska 2-4, 30-527 Kraków   http://www.cricoteka.pl/   (12) 442 7 770   

Zapisz się do newslettera

Zapisz się do naszego newslettera, a otrzymasz PDF „Miejsca przyjazne dzieciom i rodzicom”.

Zapisz się do naszego newslettera, a otrzymasz PDF „Miejsca przyjazne dzieciom i rodzicom”.

Rodzicu!

x

Podaj nam swój e-mail, a otrzymasz PDF "Miejsca Przyjazne Dziecom":


BabyGo.pl