„Nie zwykła” książka dla dzieci. Chcę Ci dać kilkanaście magicznych wieczorów.
Twojemu dziecku. I Tobie. Właśnie tą książką. Mądrą. Zabawną. Nasączoną emocjami. Zanurzoną w sosie z przygód. O wyruszaniu w podróż. O przyjaźni. O odwadze. O marzeniach.
Rozłożę cię na łopatki, Straszku!
Mela Melulu wyrusza w podróż dookoła świata
80 stron czytania, 5 rozdziałów, 29 przytulnych, mięsistych ilustracji, 9 zabawnych sketchnotek. I oni: Mela Melulu, osiołek Tutuji i świetlik Żużu.
Spotykają się w bardzo nietypowym miejscu. W pokoju pachnącym pszenicą i rumiankiem - w szpitalnym pokoju, gdzie znajdują się łożeczka-pudełeczka i "mini mini”, czyli dzieciaki najmniejsze z najmniejszych i te które zbyt wcześnie przyszły na świat - wcześniaki. To ciepła, zabawna, magiczna opowieść widziana oczami dziecka, z porządną porcją czułości, bliskości, zabawnymi dialogami i oddanymi przyjaciółmi. O odwadze, ale też o strachu. O małych i dużych marzeniach. O wspieraniu. O przyjaźni. I sile walki małych wojowników.
Sprawdź, czy Meli, Żużu i Tutujemu uda im się wyruszyć w wielką podróż dookoła świata!
Bo wyruszanie w podróż dookoła świata to niemałe wyzwanie! Ba! Nawet ogromne! To nie taka prosta sprawa. Bo jak tu zostawić wszystko, co doskonale się zna i wyruszyć w nieznane. I po co? I czy w ogóle do tego dojdzie? Jak rozłożyć swojego Straszka na łopatki, gdy skrada się za plecami i sprawia, że najlepiej to zakryć oczy i drżeć. I nigdzie się nie ruszać. Tutuji i Żużu, jeszcze nie wiedzą, jak bardzo pomogą Meli wyruszyć w drogę.
Zanim Mela, Tutuji i Żuzu to zrobią, nauczą się kilku rzeczy. Przede wszystkim o sobie. Przekonają się, że są odważniejsi, niż im się wydaje!
Każdy kiedyś wyrusza w jakąś podróż. Prędzej czy później otwiera się na nowe wyzwania i spełnia swoje marzenia. Nawet jeśli wymaga to wysiłku, czasu i pokonania obaw.
- kod zniżkowy: -10% z kodem z newslettera. Zapisz się na stronie.
- imienna dedykacja dla dziecka
- wbite stempelki z bohaterami
- ręcznie wykonana zakładka z wełnianym ogonem Straszka
- kolorowanki do ściągnięcia
1. Mimo świetlnych esów-floresów tworzonych przez wrażliwego świetlika,
gadającego za dużo i za szybko osiołka, mikstury flombi-bombi w buteleczkach i sporej dawki magii, ta historia wydarzyła się naprawdę! Jest oparta na prawdziwej historii.
2. Jak powstawała książka?
Bardzo nietypowo. Ta książka powstawała w drodze. I to dosłownie. Na promach, w pociągu, w samolotach, na lotniskach, czasem pod palmą:), na placach zabaw lub gdy Mela - moja córka już spała. A dlaczego tak?
Gdy miała 4,5 roku wyruszyliśmy przed siebie, w świat. To był taki eksperyment na życiu, zresztą bardzo udany. Zmiana o 180 stopni. Wyruszyliśmy bez konkretnego planu. W sumie był jeden. Proste życie. Jechaliśmy tam, gdzie nas poniosło, wiodąc proste życie. Z 4,5-latką. Na 3 walizkach podręcznych. 85 tysięcy kilometrów. Przez 21 krajów. Żyliśmy na kilkunastu wyspach. Mieszkaliśmy w kilkudziesięciu miejscach. I tak przez 18 miesięcy.
Postawiliśmy na prostotę, minimalizm oraz pracę zdalną na tyle, by starczało nam na co dzień. Uciekliśmy od szaleńczego tempa życia.
Książkę pisałam w różnych zakątkach ziemi. Wśród opowieści, zwierząt, legend, smaków, widoków, szlaków, różnych religii, najdziwniejszych dziwów natury i dzieciaków z różnych zakątków świata. Powstaje kolejna część, która dzieje na Sri Lance. Ci sami bohaterowie, ciąg dalszy i mnóstwo przygód. Ta książka jest pierwszą częścią z powstającej serii.
3. W Krainie Melulu, która wita Cię na samym początku, rosną bardzo oryginalne niespotykane rośliny. Inspiracją były rośliny rosnące na hiszpańskiej wyspie – Teneryfie.
4. W Krainie Melulu czasem mówi się po meluańsku. To specjalny język, który powstał, gdy Mela uczyła się mówić. Niektóre słówka są bardzo zabawne. Na przykład: łełynka” co oznacza nie mniej i nie więcej po prostu dziewczynkę. Tutuji, Żużu i Mela uwielbiają się nim posługiwać. To ich prywatny, osobisty język. Takich śmiesznych słówek znajdziesz więcej w książce. Zawsze z wyjaśnieniem, co oznaczają.
5. Żółte wyklejki z przodu i z tyłu książki z bohaterami: osłem Tutujem, świetlikiem Żużu, Melą Melulu i Straszkiem. Są to oryginalne rysunki małych artystów – dzieciaków, które brały udział w zabawie/konkursie rysunkowym. Koniec końców wszystkie nadesłane znalazły się na wyklejkach. Każdy jest inny, każdy ma swój urok. Nie dało się podjąć innej decyzji.
6. O kolorze osła Tutujego zdecydowały dzieci w zabawie na moich profilach na Facebooku i Instagramie. Tutuji mógł być szarawy bądź buraczkowy. W wielkim głosowaniu zwyciężył buraczkowy. I tak powstała historia, że to jego futro nie jest takie całkowicie zwyczajne. Jest wyjątkowe. Jak cały Tutuji. Jest koloru buraczkowego. A czemu tak? To niesamowita historia. Tutuji lubi wdrapywać się na różne rzeczy i zaglądać, tam gdzie niekoniecznie może. Kiedyś wpadł do zupy buraczkowej i tak mu już zostało. No cóż... jeszcze nie jeden raz wpakuje się w tarapaty.
7. Sketchnotki – prostsze rysuneczki w książce
Czy prostym rysunkiem można tłumaczyć świat? Można! I to jak!?
I tak wymyśliłam, że OPRÓCZ ilustracji, trudniejsze, bardziej skomplikowane zagadnienia można by wytłumaczyć rysunkiem, INFOGRAFIKĄ -SKETCHNOTKĄ, czyli po prostu notatką rysunkową. W książce jest aż 9 zabawnych SKETCHNOTEK, które wyjaśniają co, jak, gdzie i kiedy:)!
Co to jest kangurowanie, instrukcja najbardziej przyjemnego drapkania i miziania, co robią dzieci na wschodniej półkuli, gdy te na zachodniej smacznie śpią, jak naprawdę wygląda flombi-bombi, jak radzą sobie w szpitalu "mini-mini", którym za szybko śpieszyło się na świat, co tak denerwuje w smogu, czy jak wykrzykuje się ochy i achy nad najbardziej znanymi budowlami na świecie.
Rodzicu!
xPodaj nam swój e-mail, a otrzymasz PDF "Miejsca Przyjazne Dziecom":